sześcioraczki
Kategoria: Bociani rok, czyli od przylotu do sejmików i dalekiej podróży
Z własnych obserwacji...
Kategoria: Bocian czarny i inni, czyli mniej znani kuzyni bociana białego
Z GALERII BOCIANA
Odlot bocianów z lęgowisk rozpoczyna się około połowy sierpnia. Najpierw lecą ptaki dorosłe, które z różnych powodów w danym roku nie wyprowadzały lęgów. Kolejną fale wędrowców stanowią tegoroczne młode ptaki, a dopiero w 5-10 dni po nich odlatują ptaki dorosłe, które wyprowadziły lęgi. Szczególnie późno lecą ptaki, które przystąpiły do lęgów ze znacznym opóźnieniem i zdarza się, że jeszcze w pierwszych dniach września karmią potomstwo, a niekiedy pozostawiają w gniazdach młode tuż przed osiągnięciem zdolności do lotu. Po prostu, w pewnym momencie przestawia się zegar biologiczny i pęd wędrówki jest silniejszy niż pęd wychowania potomstwa. Na afrykańskie zimowiska docierają bociany w październiku i listopadzie. Tak więc wędrówka zajmuje ptakom około dwóch miesięcy.
Zbierające się do odlotu ptaki łączą się w stada, które często w godzinach popołudniowych gromadzą się na żerowiskach. Są to tzw. sejmiki bocianie. Czasami na takich zgromadzeniach dochodzi do utarczek i walk i zdarzają się przypadki zabijania poszczególnych ptaków. Dało to początek wielu opowieściom i zupełnie fantastycznym wyjaśnieniom tego zjawiska. Zdarzenia takie mają miejsca na całej trasie, więc niekoniecznie są zgromadzeniami ptaków z najbliższej okolicy. Na podstawie tzw. wiadomości powrotnych uzyskanych dzięki obrączkowaniu okazało się, że ptaki zabite na takich sejmikach znajdowano w odległości nawet kilkuset kilometrów od miejsca zaobrączkowania w gnieździe.
(tekst Z. Jakubiec)