sześcioraczki
Kategoria: Bociani rok, czyli od przylotu do sejmików i dalekiej podróży
Z własnych obserwacji...
Kategoria: Bocian czarny i inni, czyli mniej znani kuzyni bociana białego
Z GALERII BOCIANA
Wśród mieszkańców Mazowsza nadal żywa jest legenda o królowej Bonie i bocianach, które przywróciły ciszę w Latowiczu.
Królowa posiadała pałac na terenie pięknej miejscowości na Mazowszu. Teren posiadłości był otoczony błękitnymi wodami, największego na Mazowszu stawu. Bona wraz z całym dworem przyjeżdżała tutaj każdego roku na letni wypoczynek, dlatego według legendy to ona nazwała miejscowość Latowicz.
Nie wystarczały jej jednak zielone tereny i błękit wód. Chcąc poczuć się jak w swej ojczyźnie, sprowadziła z Włoch pewien gatunek żab, które swoim głośnym rechotaniem drażniły mieszkańców. Mieszkańcy skarżyli się królowej, ta jednak nie chciała ich słuchać.
Na szczęście głośny rechot włoskich żab usłyszały znajdujące się w pobliżu bociany. Ptaki wyjadły hałaśliwe płazy i od tamtej pory stały się jednym z symboli regionu. Latowiczanie wdzięczni za przywrócenie ciszy, do dzisiejszego dnia żyją w zgodzie z bocianami.
Monika PTPP ”pro Natura”